Patryk Paziewski - nowy Przewodniczący RSU – I LO im. St. Dubois w Koszalinie

Patryk Paziewski – nowy Przewodniczący RSU

Ten artykuł był opublikowany na archiwalnej stronie redakcji „Tytułu”. Podczas integracji starego portalu z witryną www.liceumdubois.pl mogły wystąpić błędy. Przepraszamy za ewentualne problemy z odczytaniem prezentowanych treści.

Wybory na Przewodniczącego Rady Samorządu Uczniowskiego odbyły się w naszej szkole już jakiś czas temu (12 grudnia ubiegłego roku). Mogliśmy oddać swój głos na jedną spośród dwóch kandydatur – Zuzanny Jocek oraz Patryka Paziewskiego. Zwycięstwo przypadło w udziale Patrykowi, uczniowi klasy IIF, który pokonał Zuzannę zdobywając 199 na 422 oddanych głosów, podczas gdy kontrkandydatka uzyskała 134 głosów, przy frekwencji wynoszącej 67,3 %.

Aby przybliżyć uczniom sylwetkę nowego przewodniczącego, redakcja “Tytułu” poprosiła Patryka o udzielenie krótkiej odpowiedzi na kilka pytań.

“Tytuł” : Dlaczego zdecydowałeś się zgłosić swoją kandydaturę na przewodniczącego?
Patryk : Dużo znajomych namawiało mnie do zgłoszenia kandydatury, lecz decyzję podjąłem samodzielnie. Doszedłem do wniosku, że chcę działać, pomóc usprawnić pracę samorządu, mam ciekawe pomysły zmian i jestem pewien, że mogę ich dokonać!

“T” : Spodziewałeś się wygranej?
P : Bardzo się obawiałem wyniku wyborów. W przygotowania zarówno do debaty, jak i kampanii włożyłem dużo pracy, dlatego tym bardziej chciałem wygrać, aby mój wkład i zaangażowanie nie poszły na marne. Nie spodziewałem się wygranej, lecz całym sobą wierzyłem w to. I jak widać się udało 🙂

“T” : Jak oceniasz prace poprzedniej kadencji samorządu?
P : Poprzednia kadencja RSU na pewno zostanie zapamiętana pozytywnie, ponieważ wniosła wiele dobrego, lecz w trakcie tego roku chciałbym zrobić wszystko co w mojej mocy, aby po mojej kadencji również można było powiedzieć wiele pozytywnych rzeczy.

“T” : Jakich zmian potrzeba, aby usprawnić pracę SU?
P: Moim zdaniem, by usprawnić pracę samorządu, potrzeba trochę pracy… trzeba za uczniami pochodzić, troszkę ich przypilnować! Jak najwięcej proponować, samemu wychodzić z inicjatywami i pobudzać uczniów do pracy. Mam nadzieję, że z każdym naszym spotkaniem będzie tylko lepiej. Jak na razie współpraca idzie w dobrym kierunku.

“T” : Kim są Twoi pomocnicy? Czym kierowałeś się przy doborze zespołu?
P: Na moich zastępców, a raczej zastępczynie, postanowiłem wziąć trzy dziewczyny, które pełnią funkcję gospodarza w swoich klasach. Wyszedłem z założenia, że skoro klasa je wybrała, to znaczy, że chcą działać i będą zaangażowane w pomoc przy organizacji pracy samorządu. Znam każdą z dziewczyn osobiście i wielokrotnie miałem okazję przekonać się, że są to osoby odpowiedzialne i skore do pomocy.

“T” : Na czym polega pomysł współpracy z siłownią Pure Fitness, o którym wspominałeś w swoim programie wyborczym?
P : Rozmawiam z dyrekcją Pure Fitness w Galerii Kosmos, aby zorganizować lekcje wf-u na siłowni, ale jeszcze nie wszystko jest uzgodnione, dlatego nie chcę za wiele zdradzać zbyt wielu szczegółów. Na pewno podzielę się z uczniami wszystkimi informacjami, gdy będę wiedział więcej na ten temat.

“T”: W programie wyborczym wyraziłeś również chęć zwiększenia zainteresowania działalnością SU wśród uczniów naszej szkoły. W jaki sposób chciałbyś osiągnąć ten cel?
P : Tak jak już wspomniałem, moim zdaniem słabe zainteresowanie działalnością SU wynika z braku wiedzy na ten temat jego funkcjonowania. Przykładowo, jeśli gospodarz nie przyjdzie na spotkanie i nie dowie się, jakie akcje lub zajęcia są planowane przez szkołę – uczniowie nie będą mieli sposobności zainteresować się i zaangażować 🙂

“T” : Czy działałeś już kiedyś w organizacjach uczniowskich?
P : Nie miałem wcześniej okazji działać nigdzie, nie lubiłem się angażować, ale to się zmieniło, od kiedy chodzę do tej szkoły. Zacząłem się interesować sprawami ważnymi dla uczniów i pomalutku działać, co zmotywowało mnie także do wystartowania w wyborach.

“T” : Jak myślisz, które cechy charakteru mogą pomóc Ci w pracy na stanowisku przewodniczącego?
P : Z pewnością będą to umiejętność pełnego zaangażowania, uparte dążenie do celu, bezinteresowność, chęć do pracy i zorganizowanie, a także utrzymanie dobrych kontaktów z ludźmi!

“T” : Czy masz takie zainteresowania, które rozwijasz poza murami szkoły?
P : Moim największym hobby jest sport wyczynowy, który towarzyszy mi przez całe życie. Początkowo zajmowałem się pływaniem wyczynowym, przez 9 lat trenowałem dwa razy dziennie przez siedem dni w tygodniu. Teraz skoncentrowałem się głównie na treningach karate kyokushin. Od początku 2013 roku z powodzeniem reprezentuję Mieleński Klub Sztuk i Sportów Walki.

“T” : Słyszałam, że masz już na koncie pierwsze sukcesy! Opowiesz nam o nich?
P : Po dwóch latach solidnego treningu udało mi się zdobyć vice-mistrzostwo makroregionu i wiele różnokolorowych medali na zawodach niższej rangi. Za największe dotychczasowe osiągnięcie z pewnością mogę uznać zajęcie drugiego miejsca podczas zawodów podsumowujących Puchar Polski, w którym wzięło udział 514 zawodników z całego kraju. W nagrodę zostałem zaproszony na oficjalne zgrupowanie treningowe najlepszych polskich karateków.
“T” : Czy trudno pogodzić obowiązki przewodniczącego z codzienną nauką?
P: Jest to ciężkie, ale możliwe do zrealizowania! Uważam że jestem zorganizowany, co pozytywnie wpływa na pogodzenie odpowiedzialnej funkcji Przewodniczącego RSU i ucznia. Mam bardzo dobre zastępczynie, które zdejmują z moich barków wiele obowiązków, więc nie mogę narzekać 🙂

Rozmawiała Zosia Małaczewska.

Serwis www.liceumdubois.pl wykorzystuje tzw. pliki "cookies". Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich zapis lub odczyt wg ustawień przeglądarki.