Jednym z trzech nierozwiązanych przez starożytnych greków zagadnień matematycznych jest trysekcja kąta za pomocą cyrkla i linijki (bez miarki). Grecy szukali przez lata metody, która pozwoliłaby im w ten sposób podzielić dowolny kąt na trzy równe części. Po latach ludzie zaczęli się zastanawiać, czy to jest możliwe. Dopiero w 1837 Pierre Wantzel wykazał, że nie można wykonać takiej konstrukcji dysponując tylko takimi narzędziami dla każdego kąta (bardziej zainteresowanych czytelników zachęcam do zapoznania się z dowodem). Jednakże już Archimedes znalazł sposób na wykonanie trysekcji kąta, jeżeli linijka posiadałaby miarkę. Aby dokonać trysekcji danego kąta α należy:
1.Kreślimy okrąg o promieniu r i środku O w wierzchołku kąta.
2.Punktem przecięcia się ramienia kąta i okręgu jest punkt C.
3.Przedłużamy drugie ramię, a następnie przesuwając linijką znajdujemy takie punkty A i B, że |AB|=r, A leży na przedłużeniu ramienia kąta α, B należy do okręgu i punkty ABC są współliniowe.
4.Niech ∡OCB =β.
Wtedy: ∡OBC=β (△OBC jest równoramienny)
W trójkącie ABO:
∡ABO=180°-β
∡AOB=2β-α
∡OAB=2β-α (△AOB jest równoramienny).
∡ABO+∡AOB+∡OAB=180°
180°-β+2β-α+2β-α=180°
3β=2α
β=(2/3)α
∡OAB=2β-α=2*(2/3)α-α=(1/3)α
Zatem ∡OAB jest poszukiwanym przez nas kątem 3 razy mniejszym od danego kąta, a to oznacza, że dokonaliśmy trysekcji kąta.