“NOCNA ŚCIEMA’’ to koszaliński półmaraton i maraton, który odbywa się co roku w ostatni weekend października, czyli wtedy kiedy dochodzi do zmiany czasu z letniego na zimowy, i cieszy się ogromną popularnością. Mimo niesprzyjającej pogody na starcie pojawiło się około tysiąca sportowców. To co sprawia, iż ten bieg jest tak wyjątkowy, to przebieg wydarzenia. Całą imprezę inauguruje niesamowity pokaz fajerwerków. Zawodnicy rozpoczynają bieg według starego czasu, ale kończą go już według nowego, dzięki czemu wszyscy osiągają rekordowe wyniki. Niesamowite osiągnięcia czasowe to po prostu ściema, dlatego traktowane są z przymrużeniem oka. O niesamowitej atmosferze “Nocnej Ściemy”świadczyć może to, iż mimo ulewy i porywistego wiatru do pomocy zgłosiła się ogromna liczba wolontariuszy. Dla wielu z nich był to debiut, który okazał się dobrym pomysłem na spędzenie tej ,,magicznej” nocy. Wolontariuszami byli w większości nasi rówieśnicy, pozytywnie nastawieni, uśmiechnięci i pełni energii (może poza momentami kryzysowymi, które dopadały każdego). Była to wspaniała okazja do poznania kogoś nowego, wspólnej zabawy przy muzyce. Każdy z ochotników, który pracował przy organizacji biegu, czuł się ważną częścią tej imprezy. Praca wolontariusza może wydawać się lekka, łatwa i przyjemna, i rzeczywiście tak jest, lecz tylko na początku. Zaczyna się ona o godzinie 23:00. i polega głównie na przygotowaniu stanowisk. Schody zaczynają się, gdy pracujesz już szóstą lub siódmą godzinę i ciągle jest coś do zrobienia. W tym roku nie udało nam się dotrwać do końca, mamy nadzieję, że w przyszłej edycji okażemy się wytrwalsi.

Patrycja Ławrynowicz, Martyna Szumczyk